Kryzys finansowy – powtórka z rozrywki?

Według wielu ekonomistów także tych światowej sławy, kolejny wielki kryzys finansowy o zasięgu przypominającym ten z lat 30 tych XX wieku, jest już tylko kwestią czasu, niektórzy z nich podają nawet konkretną datę. Rynki finansowe mają się załamać w 2020 roku.

Jako jedną z przesłanek, często podaję się cykl koniunkturalny Juglara. Wedle niektórych teorii, cykl ten trwa dziesięć lat i jest czymś naturalnym w gospodarce. Kryzysy mają powtarzać się cyklicznie. Tymczasem mija niedługo właśnie dziesięć lat od największego kryzysu finansowego w dziejach powojennych USA. Państwo to z kolei ma olbrzymi wpływ na całą ogólnoświatową gospodarkę, a zwłaszcza ogólnoświatowe finanse. Zaburzenia w przelewach międzynarodowych, mogą tu być efektem destabilizacji Amerykańskiej waluty, z którą powiązane jest 95% światowych rynków i połowa światowych gospodarek. Tym bardziej że po latach taniego kredytu napędzającego konsumpcję i inwestycje, Amerykańska Rezerwa Federalna (FED) zaczęła podnosić stopy procentowe, co wymusiła na niej postępująca inflacja. Dodatkowo FED nie ukrywa, że stopy procentowe zostaną jeszcze bardziej podniesione.

Tym samym inwestorzy wycofują się z akcji kapitałowych i inwestowania w walutę, a wybierają obligacje skarbowe krótkoterminowe. Oznacza to jeszcze większe zobowiązania państwa i perspektywę rosnącej inflacji. Ostateczną zapowiedzią kryzysu jest zakończenie we wrześniu drukowania przez Europejski Bank Centralny miliardów pustych euro. EBC zamierza także podnosić stopy procentowe. Kapitał bowiem odpływa z Europy do USA, to z kolei jest powodem, dla którego coraz więcej inwestorów, wybierać będzie amerykańską walutę, które kurs niechybnie wzrośnie. W kontekście tej sytuacji musimy pamiętać, że wiele państw jest z kolei zadłużonych w amerykańskich dolarach, co znaczy, że czekać je będzie podwyżka w zakresie obsługi swojego długu, który zdrożeje po wzroście kursu dolara. Jeśli zatem w USA dojdzie do tąpnięcia rynków finansowych, zaburzeń na linii przelewów międzynarodowych i skoku kursu dolara, to cała rozwinięta gospodarka światowa, łącznie z Chinami, znajdzie się w ciężkim kryzysie finansowym.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.