Jakiś czas temu pisałem o dużej popularności przelewów ekspresowych w Polsce. Z tego tekstu natomiast dowiemy się, że jesteśmy w grupie uprzywilejowanych państw, które mogą dokonywać takich transferów pieniężnych. Na całym świecie jest ich bowiem zaledwie 14 i może zdziwić niektórych, jakie to kraje.
Zaskakujący jest w tym zestawieniu fakt, że brakuje tam państw wysoko rozwiniętych gospodarczo. Jest natomiast mnóstwo przedstawicieli tzw. rynków rozwijających się. I tak w czternastce krajów, gdzie można dokonywać przelewów ekspresowych, znajdują się m.in. Meksyk, Brazylia, Chile, Indie, RPA czy Nigeria. Nie są to nazwy, które przychodzą nam na myśl, gdy myślimy o zaawansowaniu technologicznym czy finansowym. Jednak właśnie tam można jednak dokonywać przelewów ekspresowych. Mniej zaskakujące jest to, że taką opcję mają również Brytyjczycy, Szwedzi, Japończycy czy Szwajcarzy. Grupę tę uzupełnia również Polska. I dodatkowo wypadamy bardzo dobrze na tle innych, pod względem stosowanych u nas rozwiązań technologicznych.
Pochwalić się możemy przede wszystkim systemem Elixir. Działa on już od około dwudziestu lat i w momencie powstania, był on jednym z najszybciej działających systemów na świecie. Jego usprawnieniem jest Express Elixir, uruchomiony w połowie 2012 roku. Systemy te pozwalają na przelewy złotowe, ale w 2005 roku rodzina Elixirów powiększyła się o „europejskiego” członka, Euro Elixir. Jak można domyślić się po jego nazwie, pozwala on na dokonywanie przelewów we wspólnej europejskiej walucie. Ponadto w tym roku udostępniony ma zostać owoc współpracy Krajowej Izby Rozliczeniowej z Polskim Standardem Płatności, czyli Blik. Płatności tą drogą, będzie można zlecić m.in. na numer telefonu i będzie on posiadał jeszcze wiele interesujących opcji dla mobilnych użytkowników.