Finanse klientów banku PKO BP są zagrożone. Od kliku dni na ich skrzynki mailowe przychodzą wiadomości, w których proszeni są oni o kliknięcie zawartego w nich linka, a następnie zalogowanie się do swojego internetowego konta. To oczywiście sprawka oszustów, która swoją drogą bardzo zbiegła się w czasie z pewnymi działaniami banku.
Tymi działaniami jest zmiana wyglądu witryny bankowości internetowej PKO BP. Zresztą strona, na którą przekierowuje nas link z maila, do złudzenia przypomina prawdziwy serwis banku. Pierwsze podejrzenia powinna wzbudzić w nas prośba podania danych, niezbędnych do logowania. Kiedy się ją spełni, następnym wymaganiem jest wpisanie jednorazowego kodu. Swoją drogą, bank również nie powinien tego od nas żądać. Następnie wyświetla się na naszych monitorach plansza z komunikatem o treści, „Twoje konto zostało zweryfikowane. Za chwilę zostaniesz przekierowany na stronę logowania”. I tu kolejny element wzbudzający podejrzenia, bo… nie zostajemy przekierowani nigdzie. Przestępcy są już natomiast w posiadaniu naszych danych, które mogą im posłużyć do wyczyszczenia naszego konta z pieniędzy.
Przed takimi atakami wbrew pozorom bardzo łatwo się uchronić. Przede wszystkim możemy zadzwonić na infolinię banku i upewnić się, czy faktycznie ktoś do nas wysyłał danego maila. Inny sposób to wpisanie adresu podanego w wiadomości ręcznie. Mamy wtedy pewność, że wejdziemy na stronę, o którą nam faktycznie chodzi. Kolejna i właściwie najprostsza metoda, to ignorowanie wszelkich maili, w których wymaga się od nas podania wrażliwych danych, takich jak hasła do kont itp.