Nowości w mobilnym BZ WBK

Rozpoczęło się implementowanie systemów mobilnych PKO BP do pozostałych banków, które weszły z nim w spółkę, mającą na celu stworzenie wspólnych płatności mobilnych. Na pierwszy ogień poszło BZ WBK, które wprowadziło szereg funkcjonalności programu IKO.

Przypomnijmy – IKO to produkt wykraczający poza tradycyjnie ujętą aplikację mobilną. To całe nowe podejście do płatności, które stało się na tyle dużym przebojem, że inne banki w Polsce pokusiły się na podpięcie się pod pomysł PKO. Nie tylko w celu odświeżenia własnych systemów mobilnych, ale i – czego nie kryto – by stworzyć konkurencję na rynku płatności bezgotówkowych . Projekt, który w wykonaniu Banku Zachodniego nosi nazwę “IKO+”, właśnie wyjrzał spod skrzydeł PKO i rozgościł się w WBK.

Na ten czas nowości jest względnie niewiele, ale klientom banku reklamowanego ostatnio przez Chucka Norrisa stopniowe wdrażanie nowości może wyjść na dobre. Podczas logowania się w internetowym koncie Centrum24, zobaczymy nową zakładkę “Usługi mobilne”. Z jej pomocą zainstalujemy oprogramowanie mobilne i skonfigurujemy nasze konto z aplikacją. Oczywiście dostajemy możliwości już obecne w aplikacji mobilnej BZ WBK – czyli wgląd w saldo rachunku, zlecanie przelewów, wgląd w kursy walut. Jeśli chodzi o nowe funkcjonalności, na pierwszy ogień idą kody QR. Czarno-białe kwadraty znal;azły wykorzystanie w identyfikowaniu beneficjenta przelewu (to rozwiązanie akurat było dostępne między innymi w Citi Handlowy i Alior Sync).

Ponadto, w ramach IKO przeniesionego na grunt WBK, można już wypłacać gotówkę z bankomatów za pomocą smartofna, wysyłać i otrzymywać błyskawiczne przelewy na telefon i weryfikacja płatności za pomocą wiadomości SMS. Na wdrożenie do systemu PKO BP czekają jeszcze między innymi Alior, Millenium, czy ING. Czy IKO okaże się takim samym hitem na skalę międzybankową, jak to się stało w przypadku PKO – czas pokaże.