W wakacje krążyły zapowiedzi zmian w cenniku największego w Polsce banku, PKO BP. Na początku tego miesiąca owe zapowiedzi się ziściły. Nastąpiło kilka podwyżek, ale koszta niektórych usług zmalały. W ofercie banku pojawiła się również zmodyfikowana wersja, jednego z funkcjonujących już kont.
Ogólnie rzecz biorąc, najbardziej po kieszeni dostaną starzy klienci PKO BP. Posiadacze pakietu Superkonto, którzy nabyli go jeszcze przed marcem bieżącego roku, muszą się liczyć z większymi opłatami za prowadzenie rachunku. Wzrosły one o złotówkę i to niezależnie od tego, czy klient dokona transakcji kartą na odpowiednią kwotę. Podwyżki czekają również właścicieli kont Aurum i Platinum II. Za prowadzenie rachunku będą płacić teraz o 5 złotych więcej. Zmianie uległy jednak również zasady, które z takich opłat zwalniają. Są one teraz nieco bardziej liberalne. Na koncie Platinum II należy mieć saldo wysokości 250 tysięcy, a nie 600 tysięcy, jak było wcześniej. Na koncie Aurum natomiast obniżono pułap z 300 tysięcy do 150 tysięcy. W wypadku tego konta jest jeszcze drugi sposób na ominięcie opłat, a mianowicie comiesięczne wpływy o wysokości minimum 9000 zł.
Podwyżki czekają również właścicieli kart. Roczna opłata za kartę PKO Ekspres wzrosła z 26 do 29 zł. Więcej będziemy płacić również za kartę PKO Visa Elektron dla studentów, ale tu zmniejszył się limit transakcji bezgotówkowych, które należy wykonać, aby zostać z opłaty zwolnionym. Zarówno opłaty, jak i zwalniające z nich progi, wzrosną za to na kartach PKO Visa Elektron i PKO MasterCard Electronic.
Na koniec tego tekstu wiadomość o modyfikacji istniejącego już w ofercie banku „Konta za zero”. Nowi klienci nie będą musieli płacić za prowadzenie tego rachunku, ale warunkiem jest zakup karty. Następnie trzeba będzie dokonać nią transakcji rzędu 300 zł na miesiąc. W innym wypadku koszt prowadzenia konta to 3,9 lub 6,9 zł (pierwsza opcja obowiązuje w wypadku dokonania transakcji w przedziale od 100 do 300 zł, a druga w razie transakcji nieprzekraczających 100 zł).
Co ciekawe zmiany dotknęły również starej wersji „Konta za zero”. Zmniejszyła się minimalna kwota, która powinna na nie wpływać co miesiąc (z 1500 do tysiąca złotych), a także minimalna suma transakcji dokonywanych kartą (z 250 do 150 zł). Warunkowa opłata za kartę poszła jednak o złotówkę w górę.