Globalna bankowość nie boi się nowoczesnych technologii i coraz częściej to udowadnia. W coraz większej liczbie krajów banki zaczynają aktywniej korzystać z rozwiązań biometrycznych. Ostatnio Chiński Bank Handlowy ogłosił, że przeprowadza testy nowego sposobu wypłacania pieniędzy z ich bankomatów.
Instytucja finansowa z Państwa Środka postanowiła umożliwić swoim klientom wybieranie swoich pieniędzy, bez użycia karty. To, samo w sobie, nie jest może specjalnie rewolucyjne, gdyż podobne rozwiązania są stosowane już w wielu innych miejscach na świecie. Chiński pomysł polega jednak na dostępie do gotówki poprzez… twarz. Bankomaty zostaną wyposażone w specjalne oprogramowanie, które będzie rozpoznawać twarz klienta. Uruchomi się ono po wpisaniu na bankomatowej klawiaturze kodu PIN. W celu przeciwdziałania ewentualnym oszustwom cała operacja wymagać będzie również numeru telefonu klienta.
Chiński Bank Handlowy na razie wykorzystuje to rozwiązanie jedynie w dziewięciu swoich bankomatach i to na dodatek znajdujących się w jednym mieście – Shenzhen. Docelowo jednak, po pomyślnym przejściu testów, metoda wypłacania gotówki „na twarz” ma trafić do sieci 12 tysięcy bankomatów, na terenie całych Chin.
Biometria w bankowości ma się nieźle również w Polsce. Coraz więcej banków zaczyna umożliwiać swoim klientom przeprowadzanie różnych operacji, za pomocą odcisku palca czy głosu. Oczywiście takie rozwiązania wciąż raczkują w naszym kraju. Biorąc jednak pod uwagę, jak szybko przyjmowały się w naszej bankowości różne nowinki technologiczne możliwe, że całkiem niedługo i biometria będzie w Polsce dominująca.