Połączenia telefoniczne od bankowych konsultantów, są sytuacją, którą wielu z nas traktuje jako stratę czasu. Może to być błędne podejście, gdyż często proponowane oferty są całkiem korzystne. Przy takich rozmowach warto jednak pamiętać o kilku istotnych rzeczach, zwłaszcza pod względem bezpieczeństwa.
Najczęściej odbierając telefon od konsultanta z banku, chcemy jak najszybciej zakończyć rozmowę. W rzeczywistości jednak przedstawiana oferta może przynieść nam sporo korzyści. Negatywne nastawienie wynika z reguły z braku rozeznania w bankowych ofertach. Statystyczny klient banku trzyma się tych produktów, z których zaczął korzystać lata temu i nie śledzi bankowych nowości. Natomiast konsultant może nam zaproponować np. rachunek na lepszych warunkach, wyżej oprocentowaną lokatę, czy tańszy w spłacaniu kredyt.
Tu jednak nie należy zdawać się na spontaniczne podejmowanie decyzji. Powinniśmy przede wszystkim wyciągnąć od konsultanta tak dużo informacji, jak tylko się da. Chodzi tu głównie o powody wystąpienia tak dobrej oferty. Dowiedzmy się, dlaczego nasze konto może być darmowe i czy nie jest to spowodowane ograniczoną czasowo promocją. To samo tyczy się lokat z wyższym oprocentowaniem. W tym wypadku warto też zapytać, jak długo taki depozyt obowiązuje. Przydałyby się również informacje o warunkach ewentualnego odstąpienia od umowy i czy nie jest ono obarczone żadnymi opłatami.
Inna kwestia to czy faktycznie rozmawiamy z bankowym konsultantem. Nawet jeśli już ustalimy, że tak, nie należy naszemu rozmówcy podawać drażliwych danych, jak np. hasła dostępu do konta. Nie powinny one być podawane w żadnym wypadku. Ewentualnie, możemy skontaktować się z naszym bankiem i powiedzieć o całej sytuacji, a następnie skonsultować z nimi, co należy zrobić.
Czy często odbieracie telefony od bankowych konsultantów? Skorzystaliście kiedyś z proponowanych przez nich ofert?