Jakiś czas temu odbyła się konferencja Związku Banków Polskich, na której prześwietlono sytuację krajowego sektora bankowego. Główne wnioski jakie się na niej pojawiły, pokazują, że bardzo polubiliśmy bankowość elektroniczną, a także inne nowinki technologiczne, wprowadzane w tym sektorze.
Najlepszym dowodem na to, że bankowość elektroniczna jest w Polsce popularna, są liczby. 25 milionów konsumentów z dostępem do tego typu usługi, mówi samo za siebie. Jeszcze bardziej przekonujący jest fakt, że popyt na nie ma wyraźne tendencje zwyżkowe. W porównaniu z ubiegłym rokiem, liczba osób korzystająca z usług banków za pośrednictwem internetu, wzrosła o 15%.
Bankowość elektroniczna to nie jedyna technologiczna nowinka w świecie banków, którą z łatwością sobie przyswoiliśmy. Kolejna, to karty zbliżeniowy. Tutaj można akurat śmiało powiedzieć, że Polacy polubili je jak nikt inny na świecie. Z proporcjami 70% kart zbliżeniowych na wszystkie wydane w naszym kraju karty, możemy się pochwalić prawdopodobnie najlepszym pod tym względem wynikiem na świecie. Systematycznie wzrasta również liczba transakcji dokonywanych tym rodzajem plastiku. Gorzej jest jednak z wartościami tych transakcji. Wciąż najczęściej dokonujemy je, na stosunkowo niskie kwoty.